Annie Pawełczyńskiej

Poobozowe pytanie


Czy jeszcze można coś powiedzieć więcej
Niż dotąd powiedziano,
używając słów bez miary,
o ludziach stamtąd,
otoczonych kolczastym drutem
i morzem nienawiści?
Nie, niczego dodać już nie można
by nie powtórzyć żalu, skargi i bólu.
Tymczasem w zakamarkach przeszłości
okazuje się tkwi od lat
nie postawione dotąd pytanie
kto był normalny: ofiara czy kat?
Czy jeśli ze smyczy cywilizacji
spuścić wszystkie wściekłe psy
śpiące w człowieku
zostanie jeszcze coś godnego szacunku.
Wśród zimna, głodu i pragnienia
dręczyło ich pytanie to,
Czy coś dobrego jest w człowieku
Czy tylko samo zło?
Franciszek Piper 4.9.2003
PS.
Anna Pawełczyńska napisała w jednym z tekstów: Czy prawdziwi ludzie to są ci z Oświęcimia, prawdziwi swą potworną, odartą z tła nagością, czy ci z wolności – uprzejmi, grzeczni i uśmiechnięci? Pro Memoria, 17-18, 2002-2003 s. 9.

 

powrót